Czy jesteśmy zamożni?

Powiększ
Czy jesteśmy zamożni?
Za nami kolejna edycja rankingu bogactwa samorządów przeprowadzonego przez Pismo Samorządu Terytorialnego "Wspólnota". Na którym miejscu uplasował się Radomyśl Wielki?

 

Nasza gmina została sklasyfikowana w gronie małych miast. W skali kraju zajęła 276. miejsce, a województwa - 6, ze wskażnikiem zamożności per capita w 2018 r. wynoszącym 3286,99 zł. Na takim poziomie byliśmy też w latach 2013-16. Ostatnie dwa lata spędziliśy w czwartej setce. Najwyżej w ostatnim dziesięcioleciu uplasowaliśmy się w 2011 r. na 175. miejscu. W skali kraju przoduje wyraźnie Krynica Morska. W województwie pierwsze miejsce zajęło Radymno (3457,85 zł), które w kraju uplasowało się na 186. lokacie. Z pobliskich miasteczek za Radomyślem Wlk. sklasyfikowano Pilzno (403), Nową Dębę (414), Przecław (419), Baranów Sandomierski (551).
Metoda obliczania wskaźnika użytego w rankingu nie zmienia się od lat. Pominięte zostały wpływy z dotacji celowych. Zwłaszcza w okresie intensywnego korzystania z funduszy unijnych dotacje mają chwilowy, ale silny wpływ na wielkość dochodów. Wpływ wielkiej dotacji inwestycyjnej potrafi wywindować samorząd bardzo wysoko w rankingu. Jest to jednak awans chwilowy i niemający związku z trwałym wzrostem zamożności budżetu. Wydaje się więc, że uwzględnienie tylko dochodów własnych i otrzymywanych subwencji lepiej oddaje hasło rankingu („zamożność”).
- Tak jak w ubiegłych latach wpływające do budżetu dochody zostały skorygowane na dwa sposoby. Po pierwsze, odjęliśmy składki przekazywane przez samorządy w związku z subwencją równoważącą (regionalną w przypadku województw) – tak zwany w środowiskach samorządowych podatek janosikowy. Po drugie, do faktycznie zebranych dochodów dodaliśmy skutki zmniejszenia stawek, ulg i zwolnień w podatkach lokalnych (chodzi o to, aby porównywać faktyczną zamożność, a nie skutki podejmowanych w gminach decyzji odnoszących się do polityki fiskalnej). Ta poprawka odnosi się wyłącznie do samorządów gminnych, bo powiaty i województwa nie podejmują żadnych decyzji odnoszących się do podatków. Skorygowane w ten sposób dochody podzieliliśmy przez liczbę ludności każdej jednostki samorządowej – tłumaczą prof. Paweł Swianiewicz i dr Julita Łukomska, autorzy rankingu.

30 lipca 2020