Radomyśl Wielki zagrał z WOŚP

Powiększ
Radomyśl Wielki zagrał z WOŚP
Radomyśl Wielki po raz kolejny włączył się w zbiórkę pieniędzy na zakup specjalistycznego sprzętu dla dziecięcej medycyny ratunkowej i godnej opieki medycznej seniorów, która zorganizowała Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy.

W tym roku sztab uzbierał 16 430 zł i pobił swój ubiegłoroczny wynik 15 679 zł. Sztab utworzyła jednostka OSP w Radomyślu Wielkim, a sceną, na której odbyły się koncerty towarzyszące zbiórce była ta w Zespole Szkół. Organizatorzy ze względu na bardzo wietrzna pogodę nie zdecydowali się na organizacje imprezy w plenerze. Okazało się, że przytulne wnętrze szkoły, do tego strażacka grochówka i koncerty dzieci i młodzieży z Radomyśla Wielkiego, zespołu Stormborn z Mielca i Mateusza Mijala przyciągały wiele zainteresowanych osób.

Między koncertami odbywały się licytacje, w trakcie których można było kupić m.in. gadżety WOŚP oraz PZL z Mielca Sikorski Aircraft Corporation, obrazy lokalnych artystów Wacława Wolińskiego, Leszka Pulaka, Rafała Krużla, Katarzyny Kurek, Joanny Gondek, Elżbiety Zawieruchy, trofea myśliwskie, butelkę wina z nowo powstałej prywatnej winnicy Grzegorza Pachoła, 3 profesjonalne sesje zdjęciowe w Studio Digiartfoto, BON na masaż w gabinecie Roberta Pieróga. Do wylicytowania była też kolacja z Mateuszem Mijalem, płyty zespołu Mr Pollack z autografami i wiele innych ciekawych gadżetów.

Wiele osób całe popołudnie spędziło w szkole podczas imprez towarzyszących finałowi. Po godz. 19 na scenie wystąpił Mateusz Mijal, który rozbawił całą publiczność. O godz. 20 koncert został na chwile przerwany i wszyscy poszli oglądać pokaz sztucznych ogni. Po światełku do nieba Mateusz zaśpiewał jeszcze kilka piosenek dla swoich fanów.

Tegoroczny finał WOŚP tylko potwierdził dobroczynność radomyślan, którzy nie oszczędzali, a często do puszki wrzucali więcej, niż zgłoszoną przy licytacji sumę. Także nie zabrakło sponsorów tego wydarzenia.

Podczas tegorocznego finału dla kwestujących i darczyńców czekała grochówka, która udało się ugotować dzięki hojności sponsorów: Zakładowi Przetwórstwa Mięsnego Kazimierza i Kazimierya Mrozowskich, Zakładowi przetwórstwa mięsnego "Martika" Aliny i Feliksa Jaje, Zakładowi Przetwórstwa Mięsnego Roberta Stachowicza, Marketowi Groszek Barbary i Jerzego Furgałów oraz F.H Delikatesy Premium Bożeny i Andrzeja Kaganów.  Tradycji dotrzymali także państwo Teresa i Roman Grzych z Cukierni Bajerek przygotowując symboliczny tort dla wolontariuszy. Podziękowania należą się także dyrektorowi ZSZ panu Stanisławowi Prydze, który udostępnił budynek na potrzeby tegorocznego finału, natomiast SCKiB za udostępnienie nagłośnienia.

14 stycznia 2014