Nie tylko nauka

Powiększ
Nie tylko nauka
Od 6 do 10 czerwca uczniowie trzecich klas Szkoły Podstawowej im. gen. Wł. Sikorskiego w Radomyślu Wielkim wraz z opiekunami przebywali na „zielonej szkole” w Gliczarowie Górnym. Pogoda dopisała – widok panoramy Tatr z domu wypoczynkowego zachęcał do aktywnego wypoczynku.

Pobyt na „zielonej szkole” rozpoczął się od zajęć w kompleksie basenów geotermalnych w Termach Bukovina. Dzięki leczniczym właściwościom wód dzieci pod opieką nauczycieli (Magdaleny Cisło, Beaty Popielarz, Anny Wolanin i Barbary Wolanin) mogły zrelaksować się i spędzić czas w gronie przyjaciół. Drugi dzień upłynął na wędrówce do największego i najpiękniejszego jeziora w Tatrach – Morskiego Oka położonego na wysokości 1395 m n.p.m. Podczas wędrówki doświadczona pani przewodnik ciekawie przedstawiała legendy i historie związane z Tatrami, opowiadała o faunie i florze Tatr. Widok Morskiego Oka i masywu Mięguszowieckich Szczytów ze szlaku na Szpiglasową Przełęcz zapierał dech w piersiach. Drugi dzień to również wyjazd kolejką linową na Kasprowy Wierch 1987m n.p.m., który położony jest w grani głównej Tatr i znajduje się zarazem na granicy polsko – słowackiej. W roku 1938 na zboczu Kasprowego Wierchu wybudowano Wysokogórskie Obserwatorium Meteorologiczne. Widok w wysokości 1987m n.p.m. jest nie do opisania, trzeba zobaczyć to na własne oczy. Kolejnego dnia uczniowie podczas wizyty w Muzeum Tatrzańskim im. dr Tytusa Chałubińskiego w Zakopanem poznali dawne zwyczaje i życie górali oraz faunę i florę Tatr. Podczas spaceru po Krupówkach obserwowali architekturę Zakopanego, a wyjazd kolejką torową na Gubałówkę umożliwił podziwianie panoramy Tatr. Uczestnicy „zielonej szkoły” podczas zajęć w pracowni przenieśli się w świat barw i kształtów. Obrazki malowane na szkle zachwycały – bogactwo ich barw i cieni pozwalały tworzyć magiczny, wciąż zmieniający się świat.

Wycieczka szlakiem Doliny Kościeliskiej, obserwacja przyrody, wizyta w tatrzańskiej bacówce i pokaz tradycyjnego wyrabiania oscypków to kolejny dzień pobytu na „zielonej szkole”. Wieczorne spotkanie z gawędą o Tatrach i Podhalu to wysłuchanie ciekawych opowieści, ale również podsumowanie zdobytej już wcześniej wiedzy. Uczniowie podczas ogniska wykazali się zdobytą wiedzą i zostali uroczyście pasowani na „Góralkę” i „Góralika” „zielonej szkoły” . Emocje towarzyszące pasowaniu sprawiły, że kiełbaski smażone na ognisku smakowały wybornie i rozchodziły się jak świeże bułeczki.

Ostatni dzień pobytu na „zielonej szkole” to pożegnanie z górami – spacer po Krupówkach, zakup pamiątek. Zieloną Szkołę rozpoczęliśmy od pobytu na basenie i zakończyliśmy pobytem w największym kompleksie termalnym w Polsce – Chochołowskich Termach, który został otwarty 1 czerwca. Radość dzieci nie miała końca, niektórzy zapomnieli, że to już koniec „zielonej szkoły" i czas powrotu do domu. Niestety to, co fajne – szybko się kończy. Wspomnienia pozostaną, a może sprawią, że w najbliższe wakacje dzieci wraz z rodziną znów odwiedzą Tatry. Tego im życzymy.

Pobyt na „zielonej szkole” nie byłby możliwy, gdyby nie dobre i otwarte serca sponsorów, dzięki którym dzieci mogły zwiedzić i zobaczyć tyle ciekawych zakątków Polskich Tatr. Wsparcia finansowego udzielił nam również magistrat z Gminnego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych oraz Przeciwdziałania Narkomanii, dlatego też dzieci wzięły udział w zajęciach profilaktycznych.

Więcej zdjęć: https://www.facebook.com/Gmina-Radomyśl-Wielki-927931523931054/

16 czerwca 2016