W Miłocinie bardzo serdecznie przyjął nas proboszcz parafii ks. dr Edward Rusin. Uczniowie mieli okazję posłuchać krótkiej historii o św. Hubercie oraz podziwiać piękno barokowej kaplicy myśliwskiej, ufundowanej w końcu I poł. XVIII w. przez księcia Jerzego Ignacego Lubomirskiego. Dzieci zachwyciła oryginalność myśliwskiego wystroju nowego kościoła w Miłocinie.

Dzięki zaprzyjaźnionemu z naszą szkołą Mieczysławowi Struzikowi odwiedziliśmy strzelnicę sportową. Tam Krzysztof Boroń z Firmy REGAMET z Mielca, przybliżył nam swoją pasję jaką jest myślistwo. Stwierdził, że dzisiejsze łowiectwo to nie tylko sztuka polowania, podparta bogatą tradycją i historią. To również jeden z elementów ochrony przyrody, do którego zalicza się prace nad zachowaniem różnorodności gatunkowej i gospodarowaniem populacjami zwierząt łownych, ochronę i kształtowanie środowiska przyrodniczego na rzecz poprawy warunków bytowania zwierzyny.

Po prelekcji uczniowie zostali ugoszczeni pyszną kiełbaską i słodyczami. Dużą atrakcją dla naszych dzieci były pokazy strzeleckie. Wybrani uczniowie sami uruchamiali sprzęt wyrzucający rzutki-cele, do których strzelały Diany z kół myśliwskich, jedną nich była Kinga Stopa – Garncarz, która w naszej szkole znana jest z zamiłowania do myślistwa.

Jesteśmy pewni, że nasi uczniowie wiele skorzystali z wycieczki, która na długo zostanie im w pamięci. Z uśmiechem na twarzach i śpiewem wrócili do Dąbrówki Wisłockiej. Dziękujemy bardzo burmistrzowi Józefowi Rybińskiemu, który sfinansował koszty podróży naszym uczniom. Gdyby nie Jego wsparcie nasi uczniowie nie mogliby wziąć udział w niecodziennej lekcji zarówno przyrody i historii.