Jak rodzice stali się aktorami

Powiększ
Jak rodzice stali się aktorami
,,Kopciuszek” w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Dulczy Wielkiej - czyli o aktywizacji rodziców.

Na  problem deprecjonowania zależności rodzic - nauczyciel zwraca uwagę Zespół Szkolno-Przedszkolny w Dulczy Wielkiej, który postanowił rozpocząć proces aktywizacji rodzica. Pierwszym działaniem w kierunku zacieśnienia współpracy była organizacja spektaklu pt. Kopciuszek, w którym w rolę baśniowych postaci wcielili się Rodzice oraz Grono Pedagogiczne. Premiera spektaklu odbyła się 13 kwietnia br. w budynku Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Dulczy Wielkiej i zgromadziła ponad 250 widzów. Inicjatorkami i jednocześnie reżyserkami przedsięwzięcia były nauczycielki -  Agnieszka Sabaj i Bernadeta Niemczura - panie, które na co dzień pracują w Samorządowym Przedszkolu w Dulczy Wielkiej.

Odtwórczyniami głównych ról były Macocha - Diana Dudek, Kopciuszek - Renata Siembab, Siostrzyce - Joanna Wolak i Agata Kokoszka, Wróżka - Agnieszka Galary Dworzanie - Marzena i Marek Żala, Martyna i Damian Skrzyniarz, Natalia i Rafał Ziobroń, Ewelina i Janusz Kij w roli Ochmistrza, Agnieszka i Sławomir Sabaj, Bernadeta i Dariusz  Niemczura, Królewicz - Mirosław Ryba, Król - Anna Mieszkalska, Królowa- Agnieszka Snuzik, narrator Marzena Bielat.

 

Na kartach swojego dzieła Refleksje Janusz Korczak postawił przed sobą niebanalne pytanie: Czy dobrze jest być dzieckiem? Odpowiedział niepewnie: Tak sobie. Nie bardzo. Nie wiem. Zapomniałem. Widzowie spektaklu byli świadkami niezwykłej przemiany dorosłych w dzieci. Rodzice - aktorzy przyznają, że udział w przedsięwzięciu i postawienie się w roli swoich pociech pomogło im odświeżyć pamięć o tym, jak to dawniej było. Partycypacja w projekcie pozwoliła im odpowiedzieć na pytanie, które przed laty zadał sobie Janusz Korczak: Czy dobrze jest być dzieckiem?

Dyrektor Zespołu Szkolno- Przedszkolnego w Dulczy Wielkiej Agnieszka Snuzik podsumowała spektakl następującymi słowami: - Mamy nadzieję, że ta niefrasobliwa radość, śmiech przepełniający mury tej szkoły i wreszcie choćby chwilowe wyzbycie się trosk, której Państwo dziś doświadczyli, pozwoli Wam przypomnieć sobie dobre szkolne lata spędzone w szkole, czas, kiedy nie mierzyliście czasu wprost przeciwnie do tego, co robił Kopciuszek na swoim balu.

Sądząc po reakcji publiczności, niniejsza inicjatywę możemy zaliczyć do grona dobrych praktyk, które warto naśladować. Mamy nadzieję, że Kopciuszek to dopiero początek procesu zacieśniania współpracy szkoły z rodzicami. Wśród zainteresowanych krąży pogłoska, że kolejnym spektaklem będzie adaptacja bajki Nowe Szaty Cesarza. Jak na razie poszukiwany jest odtwórca głównej roli męskiej…

Aleksandra Snuzik

 

Fot. Aleksandra Snuzik, Małgorzata Stachowicz

16 kwietnia 2018