W tegorocznym konkursie Europejskie Drzewo Roku wzięło udział 14 drzew z 14 krajów Europy. Plebiscyt trwał przez cały luty i osiągnął rekordową liczbę 604 544 głosów oddanych przez internatów. To ponad dwa razy więcej niż w zeszłym roku. Niestety ze względu na ciągle trwającą pandemię ogłoszenie wyników ponownie odbyło się on-line.

Zwycięski tysiącletni dąb ostrolistny Lecina rośnie w małym miasteczku Alto Aragón w hiszpańskiej Aragonii, liczącym zaledwie 13 mieszkańców. Nazywany jest drzewem czarownic. Legenda opowiada o czasach, kiedy czarownice zamieszkiwały pobliskie góry Guara, gdzie tańczyły i świętowały wokół dębu. Drugie miejsce w tegorocznym konkursie zdobył platan Curinga (78 210 głosów. z Kalabrii we Włoszech. Rośnie w bardzo niezwykłym miejscu, z widokiem na Morze Tyrreńskie, zwieszony nad niewielkim strumieniem.

Lipa św. Jana Nepomucena z Dulczy Wielkiej, która wygrała polską edycję konkursu Drzewo Roku 2020, organizowanego przez Klub Gaja, uzyskała prawie 35,5 tysiąca głosów internautów. Żadne polskie drzewo w 11-letniej historii europejskiego plebiscytu nie dostało ich tyle. Ostatecznie wystarczyło to na 5. miejsce.

Dziękujemy bardzo serdecznie wszystkim, którzy głosowali na naszą lipę św. Jana Nepomucena, namawiali innych do głosowania i promowali ją na wszelkie możliwe sposoby.

Dulecka lipa od ponad 150 lat rośnie na skraju wsi, w sąsiedztwie pól. Nic jej nie przeszkadzało, by szeroko rozłożyć konary i zacienić blisko 400 metrów kwadratowych powierzchni. Stała się dobrodziejką dając pracującym w polu cień, wędrującym wypoczynek, a pszczołom pożytek. Stojąca obok kapliczka św. Jana Nepomucena nadała miejscu szczególnego charakteru. Nietypowa dla lipy uroda zaskakuje, a jej piękno wyzwala podziw dla potęgi natury.