Wygrana walka z powodzią !!!

W dniu 18 marca 2004 roku (piątek) w godzinach od 13OO do 21OO rozegrała się dramatyczna walka o utrzymanie wałów przeciw powodziowych w Podborzu. Niespodziewanie szybko topniejące duże warstwy śniegu doprowadziły w dniach 17 i 18 marca 2005 roku do gwałtowanego przyboru kanałów i rzek na terenie gminy Radomyśl Wielki. Poziom wód szczególnie w miejscowości Podborze przybrał nie spotykany dotychczas wysoki poziom. Podtopione zostały znaczne obszary w centrum Podborza w okolicy szkoły i stadionu.

Główny wysiłek został skierowany na zabezpieczenie wałów przeciw powodziowych poprzez podwyższenie niektórych odcinków workami z piasku ( woda przekroczyła tam o 50 cm poziom wału) i uszczelnieniu przecieków w wałach.

Jedna droga asfaltowa gminna w przysiółku Podlesie była nieprzejezdna z powodu zalania. Druga droga asfaltowa powiatowa na odcinku pomiędzy cegielnią i szkołą byłą również zagrożona zalaniem i trzeba było ustawiać wzdłuż niej dwa rzędy worków z piaskiem.

Gdyby wały zostały przerwane to kilkanaście gospodarstw zostałoby zalane i część dróg. Straty mogłyby być z tego powodu bardzo duże. Ofiarna praca 110 strażaków z OSP; Podborze, Radomyśl Wielki, Dulcza Mała, Partynia, Zdziarzec, Zgórsko, Ruda, Dulcza Wielka, Dąbrówka Wisłocka i OSP Grzybów oraz części mieszkańców Podborza zapobiegła tragedii. Akcję wspomagali przedstawiciele PSP z Mielca a całością akcji kierował Gminny Zespół Reagowania Kryzysowego z Radomyśla Wielkiego. Były już momenty, gdzie wydawało się, że nie da się już utrzymać wałów, jednak ogromy wysiłek przyniósł sukces. Około godz. 20.30 woda zaczęła opadać i stopniowo zagrożenie powodziowe mijało.

Również inne miejscowości gminy były poszkodowane przez powódź, jak Ruda, gdzie w przysiółku Biesów woda szeroko wylała się z koryta podtapiają kilkanaście gospodarstw. Droga powiatowa w Rudzie na odcinku Ruda – Dąbrówka Wisłocka była nieprzejezdna. W Dąbiu również droga powiatowa była w części zalana. Dzień wcześniej fala powodziowa przeszła przez Dulczę Wielką zatapiając część gruntów w centrum wsi i przelewając się przez drogę powiatową.